W jesiennej szacie, w krakowskich Przegorzałach, odnawiali swoje certyfikaty wizytatorzy ds. ewaluacji. Często mówi się o nich „ pierwszaki” , lub z uznaniem dla grupy, która pierwsza zdobywała szlify ewaluacyjne - „ awangarda”. Program szkolenia jak zawsze napięty, bo przez dwa lata wprowadzonych zostało wiele zmian, z którymi trzeba było zapoznać tę grupę. Ponadto, chcieliśmy skorzystać z obecności najbardziej doświadczonych i zaprosić do projektowania ewaluacji w oparciu o proponowane nowe brzmienia wymagań. Były to na razie wprawki, ale wszystkie propozycje zostaną wykorzystane
(plakaty z wypracowanymi planami ewaluacji wymagań znajdują się w galerii zdjęć).
W trakcie szkolenia była też możliwość wyjścia w teren i przeprowadzenia badania w 8 muzeach krakowskich. W kilkuosobowych grupach wizytatorzy ćwiczyli umiejętność prowadzenia wywiadu indywidualnego i obserwacji. Szukali odpowiedzi na dwa kluczowe pytania:
Jak jest edukacyjna oferta muzeum?
W jaki sposób szkoły korzystają z tej oferty?
Mariusz i Andrzej, choć są bywalcami krakowskich muzeów- są mieszkańcami tego miasta- to wyprawę do Muzeum Narodowego i spotkanie z przedstawicielami biura edukacyjnego uznali za bardzo uczące doświadczenie.
Zebrane informacje przekazane zostały w trakcie wywiadu grupowego. W fokusie zwróciliśmy uwagę na zapis i kodowanie danych. Dla wielu wizytatorów udział w symulacji wywiadu był najważniejszym wydarzeniem na szkoleniu. Możliwość wcielenia się w rolę uczestnika wywiadu, otworzyło wiele nowych perspektyw i sposobów patrzenia na tę metodę. W IV grupie Ania próbowała przeżyć sytuacje, w której uczestnik wywiadu nie zabiera głosu, a prowadzący nie zauważa tego faktu, dla Marioli trudne było ograniczenie wypowiedzi i niemożność powiedzenia wszystkiego, czego się dowiedziała. Jeszcze w innej wypowiedzi okazało się istotne, by znać pytania, które padną w trakcie wywiadu i móc ze spokojem czekać na możliwość adekwatnego zabrania głosu.
W ostatnim dniu ćwiczyliśmy pisanie raportu, który na nowej platformie będzie nieco inaczej przedstawiany. Mając na uwadze różnych odbiorców raportu wprowadziliśmy obraz szkoły i leady w wymaganiach. Wizytatorzy będą w zespołach recenzować raporty i udzielać sobie życzliwej koleżeńskiej informacji zwrotnej.
Oprócz trudów szkoleniowych przeżyliśmy wiele miłych chwil w trakcie spotkań’ starych znajomych”. Dobrze, że co dwa lata możemy się spotkać!